Czerwona Sofa

BLOG O WSZYSTKIM I O NICZYM

23:11

S - jak Strusie

Autor: czerwonasofa |

Fermę strusi razem z Medico mijaliśmy schodząc sobie z Wdżaru. Jak widać żaden z przedstawicieli tego gatunku nie chciał zbyt specjalnie pozować do sesji fotograficznej, a menager... hmm sądzę, że to któryś z nich mówił wyłącznie językiem strusim a nie było z nami tłumacza ;)
No dobra fantazja mnie ponosi, prawda że góry są fajne? Ale to nie wszystko ponieważ kolejne fotki w przygotowaniu, nie tylko z Pienin...

22:31

Z - jak Znak (drogowy)

Autor: czerwonasofa |

Tak naprawdę miałem zupełnie inny post umieścić, ale zaczynałoby się znowu na "S" i byłoby tendencyjnie.
Tym razem kolejna ciekawostka z serii o drogowcach. Zastanawiałem się czy nie zatytułować "O - jak Oszczędność...", bo jak widać, wielokrotnie postanowiono bez zbędnego wysiłku ten znak przerobić, hmm a może "R - jak Recykling" hehe. Dobra pozostawiam bez komentarza, Wy zapewne wymyślicie ciekawsze.
A do gór powrócę w kolejnych postach :) 

22:34

S - jak Snozka

Autor: czerwonasofa |

Przełęcz Snozka tuż u podnóża Wdżaru, z którego widoki podziwialiście w poprzednim poście. A to co widać na zdjęciu zapewne Was ciekawi. To jest właśnie słynny pomnik autorstwa Władysława Hasiora - wietrzne organy, stojące w tym miejscu od 1966 roku, które niestety nigdy nie zagrały i z tego co wiem zgodnie z życzeniem samego autora rdzewieją maksymalnie aż do chwili ich totalnej zagłady. Konstrukcja jednak jest ciekawa. 
Tego dnia kiedy powstało to foto parę ładnych kilometrów przespacerowaliśmy tak więc podziwiajcie, w końcu m.in. dla Was do zdjęcie zrobiliśmy.

00:15

G - jak Góry

Autor: czerwonasofa |

Lubię góry oj tak. Do tego stopnia, że znowu nad morzem nie byłem heh, no ale Podhale, Pieniny i w ogole te rejony Polski są cudowne. Oto zaledwie fragment wspaniałego widoku jaki rozpozciera się z wulkanicznej góry "Wdżar", a to zaledwie 766 m.n.p.m. w oddali widać "Trzy korony".  

14:21

M - jak Motyl

Autor: czerwonasofa |

"M" jak motyl lub "M" jak makro - to już akurat sami wybierzcie. Tym razem korzystam z fototeki Medico. Oczywiście jest to obiecany ciąg dalszy serii z cyklu górskiego urlopowania się. W przygotowaniu mam kolejne zdjęcia, ktore zapewne niedługo tutaj umieszczę.
A to zdjęcie, które obok widzicie powstało na szczycie wulkanicznej góry "Wdżar" gdzie raczyliśmy się zimnym piwem w fajnej restauracyjce podziwiając górski pejzarz... no i góralki oczywiście ;)

13:06

K - jak Kwiatek

Autor: czerwonasofa |

Urlop w górach mi się udał, było dużo spaceru, piękne widoki (wkrótce fotki) nie brakowało mnóstwa atrakcji. Szkoda tylko, że nie mogłem zabrać do Lubina tego oto kwiatka, może kogoś bym nim obdarował... Hmm, no cóż pozotaje jedynie spojrzeć na to, jakież udane makro nieprawdaż?
A swoją drogą wiem, że mój blog jest od jakiegoś czasu zakurzony, chociaż co niektórzy twierdzą, że to za mało powiedziane.  No obiecać więc mogę, że się postaram częściej coś dorzucić :)