Czerwona Sofa

BLOG O WSZYSTKIM I O NICZYM

15:17

D - jak Danie dnia

Autor: czerwonasofa |

Danie dnia, a dzisiaj to cukinia faszerowana mielonym mięsem z pieczarkami, koncentratem pomidorowym zapiekana z żółtym serem. Przepyszny sposób na cukinię, który poznałem jakiś czas temu, ale dziś postanowiłem również to przygotować. Czyż nie wygląda apetycznie?

16:38

L - jak Lody truskawowe

Autor: czerwonasofa |

Lody truskawkowo śmietankowe z kawałkami świeżych truskawek. Idealne na ochłodę, no i co za rozkosz dla podniebienia. Co tu więcej pisać, znów kolejny raz wrzucam coś do zjedzenia :)
Swoją drogą lato za oknem, więc wypada trochę ożywić bloga, w którym ostatnio zbyt wielu wpisów nie dodawalem. 

22:47

Ż - jak Żuraw samojezdny

Autor: czerwonasofa |

Podobno jedyny taki w naszym kraju, którego rozpiętość ramienia wynosi do 55 metrow, zaś udźwignąć możę aż 700 ton i do tego sam jeździ, oczywiście dodatkowego transportu wymaga kratownica którą widzicie w górnej części oraz przeciwwaga. Nazywa się Terex Demag i postanowił odwiedzić Lubin - niestety do największego na świecie brakuje mu jeszcze 115 metrów i 500 ton udźwigu, jednak i tak jest imponujący.

22:39

S - jak SAN H-100

Autor: czerwonasofa |

SAN H-100 to polski autobus, który po raz pierwszy na ulicach naszego kraju pojawił się w roku 1966, w wersji dalekobieżnej mieścił 33 pasażerów, zaś na jego charakterystyczną cechą był bagażnik umieszczony na dachu, niestety jednak rzadko z niego korzystano, wyobraźmy sobie podróż w deszczowy dzień gdy bagaż moknie nam przez całą drogę...  Wzbogaca moją kolekcję od kilku dni i jest pierwszym autobusem dalekobieżnym jaki posiadam :)

14:42

D - jak Drożdżówka

Autor: czerwonasofa |

Po długiej przerwie odwiedzający mój blog wreszcie doczekali się wpisu. Tym razem postanowiłem uraczyć Was wszystkich postem kulinarnym. Drożdżówka ze śliwkami, wiśniami, z odrobiną kruszonki i do tego pod pierzynką bezową. Odrobinę dla osłody wiosennego weekendu :)

Smacznego ;)

23:20

A - jak Autobus miejski

Autor: czerwonasofa |

Nie mogłem wprost uwierzyć gdy ujrzałem ten model, oczy od razu zaświeciły mi się tak jak wtedy kiedy bylem dzieckiem i bardzo lubiłem przejażdżki autobusem po mieście. Ech Jelcze Berliety PR 110, później w nazwie już tylko Jelcz... Oczywiście nie mogłem powstrzymać się od zakupu i oto jest w kolekcji :)

19:48

P - jak Pisuar

Autor: czerwonasofa |

Podczas tegorocznej podróży na wakacje, w jednej z przydworcowych toalet (dokładnie w Katowicach) znalazłem ten jakże interesujący pisuar, który dowodzi jakby lekko olewczego stosunku do polskiej piłki nożnej. Działa to prosto - lejesz na piłkę a ona dynda... Nic więcej chyba nie mam do dodania... ;p

01:29

P - jak Przejście dla pieszych

Autor: czerwonasofa |

Gdyby jednak ktoś chciał wjechać w drogę z zakazem  wjazdu... to lubińscy drogowcy postanowili poinformować go, tak ot przezornie, że tuż za znakiem znajduje się przejście dla pieszych. No i komu się to przyda? Oczywiście każdemu kierowcy, który jeździ "na pamięć" - hmm, a może jednak nie, bo tak się składa, że ta droga jest i była jednokierunkowa odkąd pamiętam, poza drobnym epizodem gdy na sąsiednim skrzyżowaniu trwała budowa ronda, ale kto pamięta kiedy to było?

16:54

S - jak Ser

Autor: czerwonasofa |

Biały, żółty, a może czerwony...? Od wyboru do koloru, jeszcze tylko sera zielonego nie kupiłem, a tak ładnie prezentował się w sklepowej chłodni. Deska serów to to i może nie jest, ale wyszukuję ostatnio różnych ciekawych serów, ot tak na spróbowanie. Ten czerwony z bazylią i ziołami jest, ale za to jaki smak (że o cenie nie wspomnę). Bloga jak widać postanowiłem trochę odkurzyć, bo już zarósł i jak się tylko zmobilizuję to znów wrzucę coś ciekawego już niedługo ;)

23:27

O - jak Ortografia

Autor: czerwonasofa |

Jeden plakat, ale za to jaki intrygujący. Kto zgadnie ile i jakie błędy zawiera? No właśnie aż kolą w oko. Tuż po wykonaniu fotografii postanowilem nawet zapytać telefonicznie, w bardzo nietypowej sprawie, co to jest złuszczanie przez "rz", hmm, podobno to to samo co przez "sz", ciekawe bo myślałem, że to zupełnie coś innego No, ale jak wiemy reklama dźwignią handlu, tak więc plakat napewno przyciągnie uwagę przechodniów. Hmm, a może jednak nie wspomnę o "radio - frekwencji" na plakacie napisanej też z błędem ;) No nic podziwiajcie, komentujcie, a autorów plakatu oraz tych co postanowili go postawić odsyłam na zaległe  zajęcia z języka polskiego...

Subscribe